twój święty i spokój
wyprowadzają mnie z równowagi
tłukę w myślach szkło
w takich warunkach maszyny wariują
koła powoli tłoczą powietrze w ścianach
zaciskając zęby na każdym słowie
wydłużam tylko pamięć i ograniczam zdolności
do błędów
w efekcie
mogłabyś odczuć stratę
może nawet byłoby to wskazane
w chwilach krótkich jak rzut oka
zyskuję pewność
pękłabyś jak żarówka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
tak?